Sałatka ziemniaczana z cebula majonezem to klasyczne dane kuchni niemieckiej bez którego nie obejdzie się żaden Oktoberfest.
Tę sałatkę pierwszy raz jadłam właśnie do grilla i skradła moje serce. Sycąca i idealnie komponująca się z grillowanymi daniami, ponieważ nie przyćmiewa ich swoim smakiem. Jest wyraźna, ale nie mdła i nie aż tak by przyćmić smak grilla. Umówmy się – co jest w stanie przyćmić smak aromatu wędzonej na ogniu karkówki szwagra? No nic 😃 Niemniej sałatka pyszna, a miałam także ją okazję próbować na Bieszczadzkim Oktoberfescie i była cudowna 🧡
Składniki:
- 1 kg ziemniaków,
- 2 duże cebule,
- 100 g wędzonego boczku pociętego w kostkę,
- 1 szklanka majonezu,
- 2 łyżki kwaśnej śmietany,
- 3 łyżki octu winnego lub jabłkowego,
- 1 łyżka cukru,
- sól i pieprz,
- natka pietruszki i koperku.
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie i kroimy na plasterki. Cebule kroimy w piórka. Majonez łączymy z octem i śmietaną w misce. Dodajemy soli i pieprzu do smaku. Wszystkie składniki mieszamy. Sałatkę posypujemy posiekaną natką pietruszki i koperku. Odstawiamy na min. 1 godzinę, by przeszła wszystkimi smakami. Serwujemy posypaną zielonym.
Smacznego!
Rudzielec w kuchni 